Marka osobista pracownika

Marka osobista pracownika - wprowadzenie

Marka osobista pracownika - jak ją budować i jak wspierać pracowników w jej budowaniu?

Markę osobistą budujemy z różnych powodów. Jeśli przyjmiemy za prawdę pierwotne i klasyczne definicje, które mówią, że marka osobista to nie tylko to, co ludzie mówią o nas, kiedy wychodzimy z pokoju (Jeff Bezos), ale marka osobista to przede wszystkim tylko i aż TY, twój potencjał, to kim i jaki jesteś („CEO of Me inc.” - Tom Peters), to siłą rzeczy uznamy, że niezależnie od tego, jak to nazwiemy, każda nasza czynność, każda nasza świadoma i nieświadoma decyzja buduje nas jako markę.

William Arruda wskazuje, że personal branding powinien prowadzić do postępu w karierze. I takie było właśnie pierwotne rozumienie tego pojęcia. Szukając odpowiedzi na pytania o własną tożsamość, o mocne i słabe strony, o to, co nas określa, wyróżnia i co jest dla nas w życiu prywatnym i zawodowym naprawdę ważne i najważniejsze, znajdujemy własny oryginalny sposób na siebie – zarówno w sferze prywatnej, jak i zawodowej. W efekcie tych poszukiwań odpowiadamy na pytania, jak się pozycjonować, jak się przedstawiać, co prezentować, by być jednocześnie autentycznym, spójnym offline i online, jak budować wizerunek nie będący nabijaniem w butelkę, a będący naturalnym łącznikiem między naszą tożsamością a światem zewnętrznym.

Skoro jednym z kluczowych powodów, dla których decydujemy się świadomie przysiąść nad procesem budowania własnej marki, określeniem chociaż ogólnych założeń i planu działań, jest postęp w karierze, to naturalnie należy się zastanowić, w jaki sposób budować markę osobistą pracownika, jak dbać o swój wizerunek w miejscu pracy, by być jednocześnie autentycznym, spójnym i realizować własne cele.


Dlaczego warto budować markę osobistą w miejscu pracy?

Jeśli pracujesz na etacie, myślisz nad zmianą miejsca pracy lub kierunku kariery, albo chciałbyś awansować w firmie, w której jesteś obecnie zatrudniony, to dobrze trafiłeś. Po kliknięciu w link znajdziesz się w artykule, w którym przeczytasz o 10 powodach, dla których warto budować markę osobistą na rynku pracy.


Marka osobista pracownika – o czym pomyśleć na początku?

Ze wstępu wiesz już, że marka osobista to nie tylko aktywność w mediach społecznościowych, dobra strona internetowa, wystąpienia publiczne itp. Budowanie marki osobistej to przede wszystkim praca nad sobą i z samym sobą, odkrywanie siebie, własnego potencjału i drogi do prywatnej i zawodowej satysfakcji. To nieustanna autorefleksja: czy jest mi dobrze z tym, co robię, z decyzjami, które podejmuję, czy postępuję w zgodzie z własnymi wartościami, czy droga, którą obrałem, mi odpowiada, jak mogę zrobić coś lepiej i czy tego chcę i potrzebuję?

Ten etap opisałam w książce Marka osobista bez tajemnic, która na pewno nie jest doskonała, ale zmusza do refleksji i pracy nad sobą, do spojrzenia na siebie z wielu różnych perspektyw i dokonywania świadomych wyborów. Zajrzyj do niej, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś. A gdy zrozumiesz już, czym naprawdę jest personal branding, zacznij wybierać spośród wielu dostępnych narzędzi i czynności, które bezspornie budują markę osobistą pracownika.


Jak budować markę osobistą w miejscu pracy?

Zanim zaczniesz dodam, że przykłady i propozycje, o których za moment przeczytasz, nie są ani konieczne, ani niezbędne w twoim procesie budowania marki osobistej pracownika. Wybierz to, co ci najbardziej odpowiada. Ja, chociaż kilka lat temu zrezygnowałam świadomie z bycia pracownikiem na rzecz pracy na własny rachunek, również każdego dnia staję przed podobnymi dylematami. Z różnych źródeł napływają miliony jedynie słusznych wskazówek, idziesz za nimi jak w dym, po czym orientujesz się, że robisz coś, co ci kompletnie nie odpowiada i zatracasz w tym siebie. Są efekty, ale satysfakcja spada. To nie o to w tym chodzi.

Proponowane tu aktywności traktuj jako inspiracje, na podstawie których stworzysz własny oryginalny pomysł na siebie. Nie zmuszaj się do niczego tylko dlatego, że ktoś mówi, że tak trzeba. Wybierz tylko to, co będzie dobre dla ciebie lub to, o czym myślisz, że takie będzie.


1. Występuj podczas konferencji

Jeff Butler, autor, który był mówcą podczas konferencji TEDx, uważa, że ​​ludzie występujący publicznie są postrzegani jako autorytety. Tak się dzieje automatycznie. Nie ma w tym nic zaskakującego. Są badania, według których rzeczą, której ludzie boją się najbardziej na świecie są… wystąpienia publiczne. Nie, nie śmierć. Śmierć jest na drugim miejscu ;). Przemawianie podczas konferencji może sprawić, że będziesz postrzegany jako ekspert w swojej firmie nawet, jeśli nie będziesz zajmował wysokiego stanowiska. Dodatkowo występując podczas wydarzeń jako prelegent w imieniu swojej firmy, działasz na jej rzecz. Pomagasz budować markę firmy, markę pracodawcy, który dba o rozwój pracowników, stajesz się tym samym jej adwokatem lub ambasadorem, a na tym firmom bardzo zależy.


2. Aspiruj do bycia twarzą firmy

Luke Wroblewski, były główny architekt w Yahoo! i główny projektant w serwisie Ebay, który jest popularnym mówcą na wielu konferencjach projektowych, zawsze dbał o to, aby jego prezentacje były oznaczone marką Yahoo! i logo Ebay. Dawał tym oczywisty sygnał – jestem twarzą firmy, występuję w jej imieniu, działam w jej imieniu i dbam o jej dobre imię.

Obecnie bardzo modne stały się pojęcia „marka pracodawcy" czy też „employee advocacy”. Rekruterzy, zanim zaproszą kandydata na rozmowę kwalifikacyjną, wykonują tzw. background check, czyli sprawdzają autentyczność podanych informacji. W tym celu mogą również przeglądać profile w mediach społecznościowych, które zaczynają być traktowane jako przedłużenie CV (jeśli spojrzymy np. na serwis LinkedIn, to szybko zorientujemy się, że taki sposób postrzegania ma sens – dobry profil na LinkedIn zdecydowanie przypomina życiorys…).

Jakie wartości wynikają z twojej aktywności w mediach społecznościowych? Spójrz z boku na informacje, które podałeś w profilach w social mediach oraz na posty, które udostępniasz i zastanów się, jak to zostanie zinterpretowane przez odwiedzających twój profil. Jakie wnioski może wyciągnąć rekruter z twojej obecności online? Czy możesz zostać twarzą firmy?

Oczywiście, nie zawsze to jest istotne. Jednak firmy chcą uniknąć zatrudniania pracowników (szczególnie na wyższe, eksponowane stanowiska), którzy w czasie wolnym w postach publicznych w mediach społecznościowych będą się chwalić swoim życiem erotycznym albo krytykować pracodawcę.


3. Nie tylko występuj – bierz udział w wydarzeniach i dziel się zdobytą wiedzą

Wystąpienia publiczne są trudne, stresujące i wymagają sporych przygotowań. To może być rozrywka nie dla każdego. I jeśli przeraża to ciebie, to spokojnie, nic straconego. Przecież budować markę osobista pracownika możesz nie tylko wygłaszając prelekcje, ale równie dobrze możesz być po prostu uczestnikiem. Zgłoś się do wydelegowanego do reprezentowania firmy zespołu. Idź i zdobądź wartościowe kontakty branżowe.

Weź udział w szkoleniu jako ochotnik. Nie daj się prosić. Nie zmuszaj pracodawcy do zmuszania ciebie. Bądź otwarty na wiedzę i możliwości. A kiedy już na takie szkolenie pojedziesz, przywieź ze sobą nie tylko niezapomniane przeżycia po wieczorkach zapoznawczych, ale przede wszystkim wiedzę, którą będziesz mógł się podzielić z pozostałymi członkami zespołu. Okaż swoje zaangażowanie. Nie awansujesz z zerowym poziomem zaangażowania.


4. Zabieraj głos podczas spotkań zespołu, w których uczestniczysz

Być może nie chcesz myśleć o spotkaniach zespołu w kontekście twoich wystąpień. Rozumiem. Jednak zachęcam cię, byś mimo wszystko jeszcze raz spojrzał w wyobraźni na przebieg spotkań, w których uczestniczyłeś. Czy w twoim zespole są osoby gadatliwe, które zabierają głos za każdym razem, znajdują puentę dosłownie do wszystkiego? Co o nich myślisz? Jak ich postrzegasz? Jako odważnych? Zastanawiasz się, jak można tak dużo mówić, skąd się u nich bierze ta odwaga?

A czy w twoim zespole są osoby ciche, które nigdy nie zabierają głosu, nie wypowiadają się na żaden temat, trzeba ich zawsze ciągnąć za język? Jak ich postrzegasz? Czy są to osoby zaangażowane?

Nic nie jest całkiem białe, ani całkiem czarne. I zapewne ty też nie chcesz być bardzo gadatliwy, ani zupełnie cichy i zamknięty w sobie? Dlaczego? Bo wtedy bardzo łatwo przykleić takiej osobie łatkę: gaduły, która gada, co jej ślina na język przyniesie, u której słowa wyprzedają myśli lub – przeciwnie – zamkniętej w sobie, cichej, nieśmiałej osoby. A ty? Jaki jesteś i jak chcesz być postrzegany? Znajdź kompromis między obiema postawami. Jeśli nie masz weny lub ochoty do zabierania głosu na temat omawianych zagadnień, to może po prostu zadaj pytanie.

Pamiętasz, jak byłeś na studiach i z trudem zbierałeś punkty do aktywności, żeby podnieść sobie ocenę? Gdyby tego nie było, pewnie nikt aktywnie nie uczestniczyłby w zajęciach. W życiu jest podobnie – aktywność jest punktowana, np. cudzą uwagą, zauważeniem cię przez przełożonego.


5. Prowadź prezentacje dla zespołu

Większość zespołów ma zaplanowane cykliczne spotkania osobiste lub zdalne, podczas których omawiane są rezultaty pracy, plany na najbliższy czas oraz metody ich realizacji. Spróbuj takie spotkanie poprowadzić lub zgłoś się do prezentacji jednego z omawianych zagadnień.

To nie tylko wzmocni twoją markę osobistą pracownika. To realni wzmocni twoją pewność siebie. W ten sposób rozwijasz się w bezpiecznym środowisku, w którym nikt nie skreśli cię przez jedno zająknięcie. To dobry trening przed kolejnym krokiem – wystąpieniem przed obcym audytorium.


6. Poznawaj ludzi z innych działów

Na twoim kilkuosobowym dziale świat się nie kończy! Słyszałam kiedyś ciekawą myśl, że nie liczy się, ile wiesz, ale kogo znasz. Trochę bym ją zmieniła: liczy zarówno to, ile wiesz, jak i kogo znasz.

Relacje są ważne. Jeśli budujesz markę osobistą pracownika, by awansować, to dobrze mieć wiadomości z pierwszej ręki, kiedy pojawi się możliwość aplikowania w rekrutacji wewnętrznej. Więcej znajomych z różnych działów to większa wiedza o strukturze firmy. Jak już dowiesz się o tym, że Krysia idzie na macierzyński i możesz wskoczyć na jej miejsce, to warto mieć podstawy w postaci wiedzy i umiejętności. Wtedy łatwiej będzie przekonać do siebie osobę decyzyjną.

Jeśli jesteś introwertykiem, może to być dla ciebie spore wyzwanie. Jeśli jesteś z tych, którzy lubią budować sukces w ciszy, to witaj w klubie. Co prawda zdarzały mi się epizody nadmiernej aktywności w social mediach, ale przyznam, że zdecydowanie lepiej czuję się pracując bez zgiełku, bez wiszenia godzinami na telefonie czy komunikatorach. Tak jak wspominałam na początku – wybierz metody dobre dla ciebie.


7. Bierz udział w dyskusjach, w których uczestniczą autorytety, np. w mediach społecznościowych

Media społecznościowe to potęga. Firmy dbają o profile w social mediach. Mają też świadomość z jednej strony ryzyk, jakie wiążą się z aktywnością pracowników na Facebooku czy LinkedIn, a z drugiej strony tego, jak ogromne możliwości się z tym wiążą.

Wystarczy przeszkolić wybrane osoby z budowania marki osobistej pracownika oraz z obsługi portali społecznościowych, by zyskać ambasadorów marki. I ty możesz takim zostać i jednocześnie budować własną markę osobistą, tworząc własne treści albo – jeśli nie masz na to czasu – będąc aktywnym pod postami innych ludzi.

Możesz obserwować konkretne strony lub osoby, które są autorytetami w interesujących cię dziedzinach lub branżach, możesz dołączyć do tematycznych grup lub zapisać się na ciekawe newslettery, by mieć informacje z pierwszej ręki, kiedy pojawi się ciekawy tekst na stronie internetowej, pod którym mógłbyś się wypowiedzieć. W ten sposób możesz budować nie tylko markę osobistą pracownika, ale i eksperta w określonej dziedzinie.


Wskazówki dla pracodawców


4 powody, dla których warto zainwestować w marki pracowników

Twoi pracownicy są centrum twojej firmy. Z badań Instytutu Gallupa (https://news.gallup.com/opinion/chairman/212045/world-broken-workplace.aspx) wynika, że tylko 15% pracowników na całym świecie jest zaangażowana w swoją pracę. Za brakiem zaangażowania, idzie nieefektywna praca, uczucie niespełnienia, a to może się przerodzić w wypalenie zawodowe. Badanie przeprowadzone przez Uniwersytet w Warwick (https://warwick.ac.uk/newsandevents/pressreleases/new_study_shows/) pokazuje, że szczęśliwi pracownicy są o 12% bardziej produktywni. Dobrym sposobem na zwiększenie produktywności i zaangażowania pracowników, jest wspieranie ich w procesie budowania ich marek osobistych.

Dla pracownika komunikat: „Pomożemy ci budować własną markę” oznacza mniej więcej tyle: „Pracodawcy na mnie zależy, chce, abym został dłużej w firmie, planuje mój rozwój, jestem ważny”. To, w jaki sposób firma będzie postrzegana jako pracodawca przez pracowników (employer branding wewnętrzny) to zaledwie jeden z powodów, dla których warto zainwestować w programy personal brandingowe w firmach.


Pracują lepiej i zostają w firmie dłużej

Pracownik, w którego firma wierzy i inwestuje, będzie czuł się doceniony i zostanie w niej dłużej. Oczywiście, nie w każdym przypadku tak się dzieje, bo ludzie mają po prostu różne motywacje i na poszczególnych etapach życia i kariery ważne są dla nich inne wartości.

To bardzo proste i oczywiste. Wzrasta efektywność, bo pracuje się lepiej. Zastanów się, co ci się bardziej opłaca? Inwestować w zatrudnienie i wdrożenie nowego pracownika, czy może inwestycja w program personal brandingowy, dzięki któremu pracownik pozostanie w firmie dłużej?


Silne marki pracowników to silna marka pracodawcy

Barry Feldman, współautor książki „The Road to Recognition” pisze: „Pracodawcy powinni odłożyć na bok swoje obawy, powinni zamiast tego rozpoznać, jak dziś działa świat, i w pełni wspierać pracowników dążących do budowania osobistych marek”, a także: „Pracodawca myślący o przyszłości uznaje, że sytuacja win-win ma miejsce, gdy pracownik zyskuje większe uznanie w swojej niszy. Przypuszczam, że pracodawca może odrzucić tę radę i stłumić pracownika, który chce większych rzeczy, ale jak to się ułoży?”

W firmach pojawiają się często obawy, że inwestycja w budowanie marek pracowników, nauka aktywności w mediach społecznościowych (w tym również na biznesowym portalu LinkedIn), kierowanie na dodatkowe szkolenia skończą się tym, że pracownik odejdzie. Zdarza się, że słyszę od przedstawicieli firm, że jeśli zadbają lub pozwolą na to, by pracownik miał dobry profil na LinkedIn (np. poprzez zamówienie szkolenia z LinkedIn), to wkrótce skontaktuje się z nim rekruter i zabierze im pracownika.

Jednak zadowolony pracownik, który ma pracę pełną wyzwań i taką, w której się rozwija, nie odejdzie tak łatwo od obecnego pracodawcy. Firmy powinny się obawiać takich sytuacji tylko wtedy, kiedy mają sobie coś rzeczywiście do zarzucenia: kultura organizacji nie jest tak dobra, jak jej obraz w mediach społecznościowych, atmosfera w środowisku pracy różni się zasadniczo od tej pokazywanej w internecie.

Silne marki osobiste pracowników będą swoim działaniem budować silną markę pracodawcy.


Klienci widzą, z kim pracują lub z kim będą pracować

Pracownicy dbający o swój wizerunek i budujący markę osobistą są zazwyczaj bardziej aktywni w mediach społecznościowych. Wiedzą, że jednym z działań w personal brandingu jest pozycjonowanie, a co za tym idzie prezentowanie swojego potencjału szerszej publiczności. Do nowych odbiorców mogą docierać offline, np. podczas konferencji lub spotkań networkingowych lub online.

Większość osób, z którymi pracuję, stawia przede wszystkim na obecność online i jako jeden z głównych kanałów komunikacji wybiera jeden lub dwa portale społecznościowe. Za ich pośrednictwem w szybki sposób docierają do setek, a nawet tysięcy odbiorców. W zasadzie jedynym ograniczeniem dla nich jest liczebność ich grupy docelowej w danym medium. To szybka, wygodna i skuteczna droga do budowania widoczności, a to przecież pierwsze z trzech podstawowych zadań dla każdej marki według Davida Aakera.

Jeśli dajesz się poznać, budujesz zaufanie i autorytet. Częściej otrzymujesz rekomendacje, które są przekazywane zarówno online jak i offline. Ludzie widzą twoje zaangażowanie, twoją postawę, widzą, że masz umiejętności, o których mówisz i piszesz, więc nie mają wątpliwości co do tego, że warto skorzystać z twoich usług.


Marketing szeptany za darmo

Nadal zastanawiasz się, czy warto zadbać o marki osobiste swoich pracowników? Mam dla ciebie kolejny argument. Wyżej wspomniałam, że pracownicy przeszkoleni z budowania marki osobistej oraz z aktywności w mediach społecznościowych w kontekście budowania wizerunku marki, zaczynają chętniej, bardziej świadomie i aktywnie używać social mediów.

To dla ciebie prezent. Zastanawiasz się, jak pozyskać nowych obserwujących strony firmowej? Pracownicy aktywnie budujący marki osobiste w mediach społecznościowych mogą polecać i komentować firmowe posty czy artykuły. Mogą je udostępniać na swojej tablicy, bo wiedzą, że w ten sposób są z jednej strony widoczni, a z drugiej strony – dbają o zaangażowanie odbiorców. Marka nie istnieje bez odbiorców!

Twoi pracownicy są zadowoleni z pracy? W firmie panuje dobra atmosfera? Będą cię polecać! I zrobią to za darmo. Niedawno spotkałam się ze znajomą, którą kilka miesięcy temu rozpoczęła pracę w jednej z największych firm na Podlasiu. Była tą pracą zachwycona! O pracy opowiadała w taki sposób, że sama zaczęłam się zastanawiać, czy się w tej firmie nie zatrudnić. Widać było jej szczerość i zaangażowanie. Ta sama osobą z dumą zaproponowała, że podczas prelekcji, którą jej zaproponowałam, na każdym slajdzie chciałaby umieścić logo pracodawcy! Dlaczego? Bo ludzie powinni wiedzieć, jak dobrze pracuje się w tej firmie!

Dbając o marki osobiste pracowników, zyskujesz marketing szeptany za darmo! To kilka, kilkadziesiąt, a nawet kilkaset osób, które za darmo będą swoimi działaniami wspierać akcje marketingowe oraz employer brandingowe.


Jak wspierać pracowników w budowaniu ich marek osobistych?

Jeśli myślisz poważnie o rozwoju marek osobistych pracowników, możesz stworzyć specjalny program personal brandingowy. Budowanie marki osobistej to proces, którego nie możesz przejść za kogoś. Są jednak działania, które możesz wdrożyć od razu i zacząć wspierać swoich ludzi już dziś.

Oto kilka sposobów, jak możesz wesprzeć pracowników w budowaniu ich marek osobistych:

  • utworzenie dedykowanej zakładki na blogu: Jeśli prowadzisz stronę internetową, zadbaj o to, by zespół mógł się na niej zaprezentować. Ciekawym pomysłem jest stworzenie zakładki dedykowanej pracownikom, na której np. prezentowane są ich sylwetki, przeprowadzane są z nimi wywiady na temat ich pracy i nie tylko.
  • Zachęć pracowników do publikowania na firmowym blogu: Zapewne posiadasz stronę www, a w jej obrębie bloga. Wykorzystaj to! Twoi pracownicy mogą budować swój ekspercki wizerunek poprzez publikację artykułów lub wpisów blogowych na stronie firmy. Ty zyskujesz treści tworzone przez sprawdzonych i zaufanych ludzi, a pracownicy – twórcy – zyskują większą widoczność, rozpoznawalność, wiarygodność.
  • Pisz o pracownikach w mailach firmowych: Ktoś dołączył do zespołu? Ktoś inny zmienił dział? Może jeden z pracownik występuje na konferencji i warto się tym pochwalić? Może pracownicy stworzyli drużynę i regularnie biorą udział w biegach? Może ktoś działa charytatywnie? Powodów, by chwalić pracowników jest wiele. Aby się o nich dowiedzieć, wystarczy ich poznać lub zadbać o odpowiedni przepływ informacji między poszczególnymi komórkami.
  • Publikacja przez pracowników: Nie chodzi tu tylko o udostępnianie contentu, których jest publikowany na fanpage’u, blogu internetowym lub stronie firmowej na LinkedIn. Możesz pracownikom dostarczyć ciekawych treści, które samodzielnie opublikują we własnym imieniu na swoich kontach prywatnych. Jeśli poznają podstawy obsługi mediów społecznościowych, to w poście oznaczę firmę. Informacja o firmie dociera w ten sposób do sieci kontaktów danej osoby oraz do innych, którzy zareagowali na publikację.
  • Utwórz platformę edukacyjną dla pracowników: Stwórz pracownikom możliwość poszerzania kompetencji w obrębie firmy. Możesz to zrobić przez udostępnienie platformy edukacyjnej, na której znajdą ciekawe materiały. Pamiętaj, że na takiej platformie powinno znajdować się coś więcej niż tylko instruktaż BHP i szkolenie stanowiskowe. Pomóż pracownikom rozwijać nawet te umiejętności, które nie są bezpośrednio związane ze środowiskiem pracy. Co wybrać? Aby się tego dowiedzieć, możesz np. przeprowadzić ankietę.
  • Udział w wydarzeniach: Pozwól pracownikom brać udział w wydarzeniach, konferencjach i szkoleniach organizowanych w siedzibie firmy oraz poza nią. W ten sposób mogą poznawać nowych ludzi oraz zdobywać nowe umiejętności.
  • Daj pracownikom możliwość ćwiczenia wystąpień publicznych: Wyżej wspomniałam, że ludzie boją się wystąpień publicznych bardziej niż śmierci. Dlatego stwórz przestrzeń, w której pracownicy w bezpiecznych warunkach będą mogli szlifować swoje umiejętności. A gdy będą gotowi i chętni, zaproponuj poprowadzenie prelekcji podczas wydarzenia.

Marka pracownika w social mediach, czyli jak pogodzić aktywność w mediach społecznościowych z pracą?

Czy pozwalasz swoim pracownikom korzystać z Facebooka czy LinkedIna w godzinach pracy? Wiele firm blokuje dostęp do podobnych stron, by nie rozpraszać uwagi i nie tracić czasu, który powinien być poświęcony na czynności zawodowe. Co jeśli wspierasz pracowników w budowaniu ich marek osobistych? Aktywność w mediach społecznościowych może być nieodzowną częścią personal brandingu. Pracownicy mogą sprawnie wspierać pracodawcę w promocji treści firmowych. Jak zatem podejść do korzystania z social mediów w godzinach pracy?

Przede wszystkim przestań się oszukiwać. To, że zablokujesz dostęp do wybranych stron na komputerze, nie znaczy, że ludzie nie będą na nie wchodzić. Dlaczego? Bo chcą i mogą – niemal każdy dysponuje teraz urządzeniem mobilnym – smartfonem, który podczas przerwy dosłownie pali się w rękach. I nie tylko podczas przerwy. Tworzenie zakazów powoduje, że podświadomie jeszcze bardziej dążymy do tego, co zabronione. Zamiast więc nakazywać i tworzyć zasady, lepiej stworzyć ogólne ramy i wskazówki, by czas, który pracownicy spędzają w mediach społecznościowych, działał również na rzecz pracodawcy.


Zapoznaj się z kursami